Przez długie lata a to moda, a to deficyty zaopatrzeniowo - magazynowe, a to żelazna kurtyna obuwały nasze zgrabne stópki w czarne, przyciężkie, "eleganckie" pantofelki.
Kolorowo przyodziane stopy stały się nawet w pewnym okresie manifestem przynależności do określonej grupy społecznej, tak bardzo wyróżniały się z przykurzonej czerni.
Nic dziwnego, że wmurowało mnie przed witryną jednego ze sklepów. I zrobiło mi się tak wiosennie, optymistycznie i wesolutko. I muszę się z Wami tym podzielić - przedstawiam więc buciki Desigual. Za ich sprawą tej wiosny, tak wyczekanej i tak kwitnącej, mówię (krzyczę nawet!) "NIE" czarnym butom!
Desigual model Pam - 494,90 zł
Desigual model Sandy - 444,90 zł
Desigual model Alina - 244,90 zł
Desigual model Green - 394,90 zł
Desigual model Marbella - 269,90 zł
Desigual model Eva - 269,90 zł
zdjęcia butów ze strony: http://www.desigual.com/en_PL/shoes/
Buciki można kupić w sklepie internetowym Desigual. Do ceny podanej w złotówkach należy doliczyć 49 zł za przesyłkę do Polski. Nie namawiam do kupowania, i nie wiem też czy zachęcać do obejrzenia tych fikuśnych bucików na ich stronie, bo to też może skończyć się zakupami : - )
W następnym poście wkleję Wam i sobie sobie ku uciesze i pamięci akcesoria Desigual, które też mnie rozwaliły. Jeśli nie możecie się doczekać - proszę bardzo: http://www.desigual.com/en_PL/accessories/.
No i odkąd zobaczyłam zdjęcia z wnętrz i fasady sklepów Desigual (http://www.desigual.com/en_PL/events/) bardzo chciałabym tam zajrzeć.
Nosicie ciuchy Desigual? Czy to znaczy, że macie taką kolorową duszę jak ich buty, torby, apaszki, sukienki ... ?
Żeby nie było wątpliwości - nadal kocham jackpot najbardziej na świecie, tym bardziej, że też mają w kolekcji śliczne motywy kwiatowe. Co prawda, nie tak odjechane jak Desigual, ale naprawdę piękne.
bluzeczka jackpot Maelies - 159 zł
sukienka jackpot Harmonia - 459 zł
zdjęcia ubrań ze strony: http://www.jackpotshop.com/pl/