sobota, 19 maja 2012

Najmłodszy miliarder świata czyli facebook na giełdzie a my na facebooku


Czytaliście książkę Bena Mezricha „The Accidental Billionaires” („Miliarderzy z przypadku”), a może widzieliście film „The Social Network” w reżyserii Davida Finchera?

To wiecie już o kim chcę napisać: Mark Zuckerberg w 2003 r., po zerwaniu z dziewczyną, włamał się do sieci komputerowej Harvadu po to żeby stworzyć fotobazę i „ranking” studentek (Facemash). Kilka miesięcy później zainwestował 35 dolarów w rejestrację adresu Thefacebook.com.

Dziś jego pomysł wart jest 104 miliardy dolarów! Mark, który 14 maja 2012 r. skończył dopiero 28 lat, jest najmłodszym miliarderem świata, jego majątek szacowany jest na ponad 19 miliardów dolarów. 18 maja 2012 r. otworzył sesję Nasdaq (National Association of Securities Dealers Automated Quotations - pozagiełdowy, regulowany rynek akcji w Stanach Zjednoczonych), na której zadebiutował facebook.

Z dnia na dzień milionerami stali się pracownicy facebooka, którzy posiadali akcje firmy, współzałożyciele i inwestorzy (akcje Petera Thiela, który pożyczył 500 tysięcy dolarów za 10,2% udziałów w firmie, warte są niemal 850 milionów!).
Tak ziścił się kolejny piękny amerykański sen.

Z facebookiem związany jest też pomysł firmy C&A na handel przyszłości. Ubrania tej firmy zawisły na specjalnych wieszakach, zintegrowanych ze stroną C&A na facebooku, pokazujących ilu użytkowników polubiło dany produkt na tej stronie. Dla fanów C&A na facebooku została także udostępniona aplikacja, dzięki której można pobrać i wydrukować 25% zniżki na jeden wybrany produkt w sklepach stacjonarnych C&A od 16 do 27 maja 2012 r. Nic tylko klikać.

Skoro facebook zadebiutował na giełdzie, lovejackpot zadebiutował na facebooku. Mam nadzieję, że odnajdziecie stronę bloga wśród pozostałych – bagatela – 900 milionów użytkowników - http://pl-pl.facebook.com/pages/Lovejackpot/381752941861121.

Nota bene kolejny raz inspiracją okazała się być kobieta i zranione przez nią serce. Mam nadzieję, że już wydobrzało. W końcu chyba każda mamusia ucieszyłaby się, gdybyście przyprowadziły takiego absztyfikanta na niedzielny obiadek : - )

Uwaga! news z ostatniej chwili! Dziewczyny, już za późno: 20 maja 2012 r. Mark zmienił status na swojej stronie na facebooku na "żonaty". Szczęściarą okazała się być jego dziewczyna o azjatyckiej urodzie - Priscilla Chan, z którą jest związany od lat. W ciągu kilku godzin od pojawienia się informacji na facebooku specyficzne gratulacje (przez kliknięcie "like") złożyło już pół miliona ludzi! My też oczywiście gratulujemy młodej parze!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz